Tłumy chętnych odwiedziły w miniony weekend Skrzyczne, także po to, aby wziąć udział w historycznej odsłonie Górskiego Runmageddonu w Szczyrku.Dla uczestników tych ekstremalnych zawodów, nie bez przyczyny zapowiadanych jako próba sił i charakteru, przygotowano różne rodzaje tras, począwszy już od 3-kilometrowego dystansu, a na najtrudniejszej o długości 21 kilometrów i z ponad 70 przeszkodami kończąc. Poszczególne odcinki historycznego Runmageddonu w Szczyrku składały się z morderczych podbiegów i wspinaczek, przepraw przez góry i wodę, zawodnicy pokonywali również wiele najbardziej wymyślnych przeszkód. Podczas głównej części rywalizacji przewyższenie osiągnęło nawet 700 metrów, a startujący zdobyli Solisko. Halę Skrzyczeńską i Skrzyczne. Na mecie podkreślali, że trud włożony w bieg wynagrodziły im tak malownicze krajobrazy górskie, jak i poczucie przekraczania granic własnych słabości.
